czwartek, 14 czerwca 2012

"CO DALEJ?!"

Witajcie kochani!!!! Pewnie zastanawia Was dlaczego nie było mnie tutaj tak długo^^ Otóż chciałam przeprosić za swoją nieobecność, która była spowodowana dłuższą chwilą poświęconą „co dalej?!”. Bloga robię dla Was, ale również dla siebie. Nie wyobrażam sobie życia bez muzyki. To nieodłączny element każdego dnia! Mogę robić to, co dotychczas ; mogę także wnieść pewne urozmaicenia tematyczne. Moim głównym problem jest to, że interesuje mnie wszystko co wiąże się ze sztuką. To ciekawa wszechstronność, ale momentami utrapienie. Od dziecka przechodzę etapy w których staram się dokształcać w pewnej dziedzinie, dlatego żałuję że nigdy nie dotarłam do momentu, w którym mogłam powiedzieć sobie: JESTEŚ W TYM ŚWIETNA!!! Satysfakcjonowało mnie dobra, bardzo dobra…na dzień dzisiejszy to dla mnie za mało, a siebie poznaję z dnia na dzień i moje zainteresowania i fascynacje pojawiają z czasem. Wydaje mi się, że wciąż poszukuję siebie i nie wiem w czym tak naprawdę widziałabym siebie w przyszłości. Trochę z innej beczki: Skąd ten BUM na modowe blogi? To inspirowanie się Wielką Brytanią i Stanami? Gdzie podziała się inna tematyka? Jak silne jest zapotrzebowanie wśród młodzieży i dorosłych? Co tak naprawdę lubimy przeglądać i czytać? – Ja sama poświęcam czas Vlogom na Youtube. Wolę obejrzeć krótki filmik, który pokarze co mają dla nas sklepowe sieciówki, co można uznać za „na czasie”, na co warto wydać pieniądze, a na co nie - o czym informują recenzje. Oczywiście reszta to rzecz gustu. Szanuję czas i pracę jaką poświęcają w swoje blogi dziewczyny. Angażując się w tą tematykę chcę tylko wyrazić swoją opinię i zaapelować: TO MY TWORZYMY MODĘ, BĘDĄC INDYWIDUALNYMI JEDNOSTKAMI STAJEMY SIĘ BARDZIEJ INTERESJĄCY, ALE JESTEŚMY NARAŻENI NA KRYTYKĘ. NIE MARNUJ CZASU MYŚLĄC CO POMYŚLĄ O TOBIE INNI!!! SWOIM UBIOREM POWINNIŚMY ODDAWAĆ SWOJĄ OSOBOWOŚĆ. No i co dalej?! Jeszcze nie odpowiedziałam sobie na to pytanie, ale odkąd założyłam tego bloga marzę o wprowadzeniu video-postów. Nie wiem kiedy zdobędę się na odwagę, może już niebawem? Nazwa bloga brzmi MALITA’S DIARY, dlatego wiem, że moja tematyka jest dowolna. Bardzo chciałabym żeby znaleźli się chętni, którzy mogliby wesprzeć mnie w tym przedsięwzięciu i wprowadzić w tworzenie takich filmów. Ja na pewno odwdzięczę się swoją ambicją i szczerą chęcią do stworzenia czegoś, co zabierze Wam od czasu do czasu kilka minut ;> Trzymajcie kciuki!!! A ja jeszcze raz głęboko się nad tym zastanowię. Buziaki ;*** A NA DESER FOSTERZY <3

2 komentarze: