wtorek, 17 stycznia 2012

TEMAT TYGODNIA!


Dobry wieczór!
Tak sobie pomyślałam, że to bez sensu narzucać Wam codziennie coś nowego z dziedziny muzyki. Wolę to robić spontanicznie. I choć miałam dzisiaj nie najgorszy dzień w szkole…czuję się słabo. Jutro zdaję historię na 4, także dzisiejsze popołudnie i wieczór spędziłam z II wojną światową…szczerze przyznaję, że historia to przedmiot, który nie należy do tych mocnych z mojej strony…i choć jest to bardzo ważny element, mnie interesuje najmniej. Tutaj pozdrawiam Karę, która pewnie mi zazdrości : D
W piątek studniówka…to chyba nieodłączny temat tego tygodnia. Jak ja to widzę? Ciężko w ogóle mi to sobie wyobrazić! ; x Jak dobrze, że mamy inne czasy i pójście samemu to żaden wstyd. TAK ŻADEN! Nie powiem, że moja idealna wizja nie przewiduje mnie samej, niestety moje szczęście jest jakie jest. Dobrze tak więc czuć wsparcie innych^^ „Jak to idziesz sama?”, „Wolałabym nie iść w ogóle!”, „Ty? Sama? Nie wierzę!” , „ Kto jest tym szczęściarzem?”, „Twojego dziadka poznałam na studniówce, może też znajdziesz jakiegoś kawalera…”, „ Poznałem Twoją babcię na studniówce…miała niebieską sukienkę…dobrze, że masz niebieską sukienkę” (…) Jedną z mniej lub bardziej ciekawszych kwestii są %...ciekawa jestem co przyniesie to w efekcie…Moja klasa najprawdopodobniej nie zatańczy poloneza. To trochę smutne, ale jest mi to poniekąd na korzyść^^ Obym tylko była zadowolona z muzyki, to jedyna rzecz z jaką wiąże nadzieję. Nie chcę żeby studniówka przybrała charakter zabawy weselnej! Obyśmy wszyscy wytrzymali do rana! Na pewno napiszę Wam jak było! Pozdrawiam gorąco ;******






Zdecydowałam się wstawić jedną piosenkę. Myślę, że mogłabym się do niej bawić : D Polecam obejrzeć teledysk! Jakieś skojarzenia? ;>

1 komentarz: